Witajcie, pamiętacie, że trwa 10 TYGODNIOWY CHALLENGER CZYTELNICZY?
Jeśli nie to tu znajdziecie informacje o naszej zabawie
KLIKNIJ
Dziś przychodzę do Was z recenzją drugiej książki, tym razem jest to powieść dla młodzieży. „Miłość pisana brajlem” Pascala Rutera.
Victor lubi słuchać Rolling Stonsów, jeść rachatłukum, patrzeć jak jego przyjaciel Hajsam gra w szachy i rozmawiać o motoryzacji ze swoim ojcem. Jeśli chodzi o szkołę to Victor orłem nie jest wręcz odwrotnie. Zmienia się to, gdy w jego życie wkracza Marie, mądra i utalentowana koleżanka z klasy.
Marie uczy się gry na wiolonczeli i chce dostać się do renomowanej szkoły muzycznej.
Między dwojgiem młodych ludzi rodzi się uczucie.
To bardzo wspaniała książka ukazująca rodzące się nastoletnie uczucie, walkę z przeciwnościami losu i miłość do muzyki.
Polecam dla 14+
Ania